Dołącz do społeczności biegowej!
Nie jesteś zalogowany.
Też jestem zła, bo jak przybiegłam na metę to czułam, ze mam jeszcze siły, więc nie pobiegłam na maxa. Ale na Międzynarodowych pokaże na co mnie stać ;P A Ty jestes z Maciejowic??
Offline
Nie. Dokładnie ci nie powiem bo i tak nie znajdziesz mojej wiochy ale mieszkam ok.10km od Garwolina, niedaleko Woli Rębkowskiej Ale nie szukaj na mapie... jeszcze będziemy mięli okazje pogadać nie przez "kabelki". A tak przy okazji to tez jak na mete wpadłem czułem, że jeszcze miałem siłę na więcej. Ale i tak bym temu chłopakowi od was (chyba Mateusz Kowalczyk) nie dał rady. On luźno i mądrze biegł. Ja źle ruszyłem. Potem dużo wyprzedzałem może nawet 10m nadrobiłem. Ale i tak jestem zadowolony. A jeszcze co do terminu to powiem Ci, że powiat mięliśmy 12.05, a region 14.05 <--- tragedia. Ale teraz trzeba myśleć o mazowszu i kozienicach pozdro
Offline
Spoko:).Myślałam, że jeśli mieszkasz koło Garwolina, to pewnie znasz mojego kolegę, ale jednak nie:). To życzę Ci sukcesów i powodzenia na Mazowszu
Offline
cos mi sie wydaje ze zgubiliscie temat watku
Offline
Sorki, małą pogawętkę sobie strzeliliśmy. I tak mało osób pisze... sorki ps. dzięki za życzenia... być na podium byłoby fajnie
Offline
Też bym cchciałbyć na podium, choć raz W sobotę biegnę na 2600 metrów, zobaczymy jaki czas będę miał. Hehe. Moje cele: Dobiec dystans i nie być ostatnim
Offline
Ale 2600m... to chyba przełaj... tak?
Offline
Nie wiem, ale oby nie, bo nie chcę biegać ich, dlatego że nie cierpie ich. Obyś się mylił Nero. :-/
Offline
Ale chyba się nie mylę... w tych granicach to 2000m lub 3000m biega się na bieżni... ale mogę się mylić
Ostatnio edytowany przez Nero (2008-05-15 21:34:09)
Offline
W sumie sezon przełajowy się już skończył.. Może jednak stadion
Offline
Chciałbym, chciałbym, oby się spełniło. Ja biorę taki napój jutro: szklanka wody, łyżka miodu, plaster cytryny i szczypta soli. Gdzieś wyczytałem, że to jest najlepszy napój izotoniczny domowej roboty.
Offline
Ja też słyszałem, czytałem... podobny skład. Ale chyba sól to raczej szkodzi niż pomaga...
Offline