Dołącz do społeczności biegowej!
Nie jesteś zalogowany.
HEJ,
od 3 lat biegam, rocznie srednio 2,5 maratonu, ale caly czas nie dopracowalem sie dobrej diety codziennej, moze podzielicie sie ze mna swoimi doswiadczeniami?
Offline
moge powiedziec co jadam, ale nie wiem czy ci to zasmakuje xD
tak wiec nie uzywam wogole ziemniakow, tlustego miesa, smazonego. glowny skladnik w mojej diecie to ryz, nabial, musli, owoce.
sniadanie: litra mleka+musli lub jajecznica na oliwie(czasem masle lub smietanie) ewentualnie kanapki z chelbem razowym i jakas chuda wedlina.
miedzy sniadaniem a obiadem 2-3 banany lub jablka lub inny owoc.
obiad:ryz z sloikiem dzemu i 2 jogurtami 500ml lub ryz i piers z kurczaka duszona lub gotowana(na rozne sposoby wszelkiego rodzaju sosy postacie etc:)), do tego jak jest z czego zrobic to jakas suroweczka(typu marchewka/buraczki/kapusta). ogolnie albo wszytsko gotowane albo swieze.
po obiedzie jablko, banan lub inny owoc
kolacja:brak.
nie jem po 18. jak juz naprawde mnie ssie wieczorem/w nocy to wsypuje sobie szklanke musli na sucho i sie "zatykam" ale zdarza sie to bardzo rzadko.
jem tak od ok. roku. czuje sie bdb, organizm w koncu pracuje na pelnych obrotach na treningach:)
Offline
moja dieta jet taka żeby jeść ile się da... czyli zasadniczo nie mam jakiejś książkowej diety...
w porównaniu do okresu kiedy nie biegałem, zmieniło się tylko to że treaz jem relatywnie bardzo dyuże śniadania, i mieszam na śniadanie to co jest pod ręką
Offline
No właśnie. Ja jem ile wlezie i już widz doły pod oczami samo mięcho i sałatki nie są dobrą dietą
Offline
Właściwie nie przywiązuje do tego większej uwagi. Tyle ze fast foody , tłuste rzeczy są rzadkością i mnie
Offline