Dołącz do społeczności biegowej!
Nie jesteś zalogowany.
Witam biegam juz ponad miesiąc mam juz za soba ponad 100km moj najdluzszy dystans to 14km w 1:15. Biegam wedlug teog planu http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=432 i teraz nie wiem czy mam cwiczyc na basenie czy nie?? a jesli tak to kiedy w te wolne dni np w pon i sr czy poprostu zastapic 1 z treningow basenem. Plywam okolo 30 dlugosci basenow w dosc szybkim tempie....prosze o pomoc z gory dzieki;)
Offline
Ja pływam w dni wolne od treningów - jako "relaks". Piszę "relaks", bo zazwyczaj w dzień po treningu nie mam siły na ostre biegi i właśnie wtedy idę na basen, tam już nie dokuczają mi zakwasy a mimo to też dobry workout. Na Twoim miejscu nie zrezygnowałabym z biegania na rzecz basenu.
Offline
Jeżeli chodzi o mnie to w wolne dni od treningu nie pogardzę basenikiem A w dni treningowe... wejść rekreacyjnie do basenu też źle nie jest pozdro
Offline
Dokładnie! Po treningu do chłodnego basenu, dla mnie to wymarzone treningi!
Offline
Basen przydaje się na rozluźnienie mięśni na końcu tygodnia po trenowaniu
Offline