Dołącz do społeczności biegowej!
Nie jesteś zalogowany.
Hej,
Jestem tu nowy więc od razu chcę się przywitać
Zacząłem biegać jakieś 4 tyg. temu. Na początku biegałem około 5km z kilkoma przerwami, co 1-2 km marsz około 3-5 min. Nie robiłem rozgrzewek ani marszów przygotowawczych tylko przebierałem się i run przed siebie. Po jakimś czasie zauważyłem że biegnę znacznie większe odległości, zanim zrobie przerwę, więc zacząłem do tego podchodzić bardziej profesjonalnie. Wybieganie, rozciaganie, wybieganie, rozciaganie i bieg jakieś 8KM z 2 przerwami. Tylko, zauważyłem, że zaczęło boleć mnie śródstopie, stawy w kostce no i kolana. To raczej nie jest dobry znak. Nie wiem czy troche się przeforsowałem czy to przez tą nawierzchnie. Podobno nie powinno biegać się bo betonie a moja trasa w 90% składa się praktycznie z takiej nawierzchni.
Jakie jest wasze zdanie?
Offline
Witaj!
Twoim głównym problemem są bóle stawów, które mogą być spowodowane bieganiem po nawierzchniach takich jak asfalt czy beton, ( jest znacznie twardszy od asfaltu). Jeśli codziennie biegasz po betonie nadwyrężasz przez cały czas tylko pewne partie mięśni, ścięgien i kości. Każdy krok jest codziennie taki sam. Te same mięśnie, ścięgna, kości i stawy, ten sam nacisk, w ten sam sposób dzień po dniu. To sprzyja różnym kontuzjom. Kiedy zmienisz nawierzchnie zmieni sie nacisk. Zmiana nawierzchni w rozsądny sposób pomaga niknąć kontuzji określonych partii mięśni oraz stawów, podczas gdy inne mięśnie i stawy ulegają wzmocnieniu.
Moim zdaniem Twoje problemy wzięły się od nieodpowiedniego podłoża, po którym biegasz.
Pozdrawiam!
Offline
beton i asfalt najgorsze podloze -po prostu biegaj obok chodnika po trawie
ale najwazniejsze to czy przypadkiem nie masz zle dobranych butow- buty to podstawa
Offline
No właśnie, raz że nawierzchnia a dwa może i buty.
Śródstopie mnie teraz boli i nie wiem czy dzisiaj przypadkiem sobie nie odpuścić...
Offline
Odpuść. Poczekaj aż przejdzie. Najlepiej posmaruj sobie dobrą maścią.
Offline
Z tymi butami to moze byc prawda. Zwłaszcza jezeli są nowe. Tez tak miałem z butami, przez pierwsze kilka dni, po dłuższej przebiezce myślałem ze mi noga odpadnie z bólu. Niestety, jedyny sposób na rozwiazanie tego problemu to poprostu rozchodzenie butów.
Offline
Wczoraj byla supere pogoda. Nie moglem sobie odpuscic:D.
Zrobilem sobie OWB1 - 6km torche mialem stres jak po betonie dluzszy czas bieglem bo naprawde czulem ze srodstopie i kolana mnie boli. No ale jakos przebieglem. Dzisiaj bol utrzymuje sie taki jak poprzednio, no ale dzisiaj nie ma opcji odpoczywam.
Offline