RunMania.com - forum biegaczy

Dołącz do społeczności biegowej!

RunMania.com - forum biegaczy / Witam

Nie jesteś zalogowany.

Login:  Hasło:  Logowanie

Ogłoszenie

Forum jest dostępne wyłącznie w trybie tylko do odczytu.

#21 2008-01-24 13:33:39

manitou7
Użytkownik

Re: Witam

ROBERT 1976 napisał:

Cześć biegacze. Zgodnie z zaleceniami zmieniłem rytm treningu. W sobotę 6 km, we wtorek 7,5, a wczoraj 8 km w tempie 5.50 na km przy tętnie 152. Super sprawa, bez problemu ostatnie 600 - 700 metrów przyspieszam do tempa 5.00 a chyba jescze bardziej bym mógł. Dzisiaj jadę na zawody więc jak wrócę, to mogę by trochę styrany, ale chcialbym przebiec 10. Zobaczę; w kadym razie chłopaki bardzo dziękuję za rady bo samopoczucie super, a jaka świeżość cool Pozdrawiam

witaj
widze ze po zmianie sosobu trenowania doznales mocy endorfin, power coraz wiekszy-wiec super ale przypominam koncowka treningu to tzw. "schlodzenie"czyli jak najwolniejszy trucht i rozciaganie

Offline

 

#22 2008-01-24 13:50:30

kubal
Użytkownik

Re: Witam

manitou7 napisał:

witaj
widze ze po zmianie sosobu trenowania doznales mocy endorfin, power coraz wiekszy-wiec super ale przypominam koncowka treningu to tzw. "schlodzenie"czyli jak najwolniejszy trucht i rozciaganie

Słuszna uwaga. Chociaż akcent w końcówce jest potrzebny i słusznie Robert, że go stosujesz, to potem (po przebiegnięciu zamierzonego dystansu) warto zaliczyć delikatny trucht i gimnastykę rozciągającą.

Offline

 

#23 2008-01-25 09:44:31

ROBERT 1976
Użytkownik

Re: Witam

Cześć. dziś wyskoczyłem na bieżnię o 5.00. Przebiegłem 7,5 km w tempie 5.50, a potem 2,5 swobodnego truchtu przeplatanego ćwiczeniami rozciągającymi. Jutro trening WB2, postaram się zrobić 5,1 w dosyć mocnym tempie. O wynikach niezwłocznie powiadomię. Jeszcze jedno ważne pytanie: jak z odżywianiem? Czy jeżeli biegam rano to ostatni posiłek powinienen spożywać ok 18-ej? wcześniej, póżniej? Co do składu jedzenia to chyba dużo weglowodanów i wapnia. Jeżeli się mylę, proszę o podpowiedź. Dzięki. pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez ROBERT 1976 (2008-01-25 09:45:18)

Offline

 

#24 2008-01-25 15:30:21

kubal
Użytkownik

Re: Witam

Cześć,
moim zdaniem na tym poziomie wtajemniczenia powinieneś się po prostu zdrowo odżywiać. Jeżeli chodzi o ostatni posiłek, to każdy lekaż/dietetyk Ci powie, że nie powinno się jeść na noc. Niezależnie od tego czy chcesz biegaćczy nie. Na pewno nie warto biegać zaraz po posiłku -- ja tak kiedyś robiłem i teraz mam problemy z żołądkiem.

Moim zdaniem nie ma też co przesadzać z węglowodanami. Pamiętaj, że elementem wytrenowania jest też umiejętność gromadzenia przez mięśnie glikogenu -- dlatego pompowanie się łatwo przyswajalnymi węglowodanami jest wg. mnie niewskazane. Tak przynajmniej gdzieś przeczytałem a brzmi to dla mnie dosyć sensownie.

PS. Uważaj z tym dosyć mocnym tempem, żebyś nie przekroczył normy. Ja w ubiegłym roku trenowałem w zbyt szybkim tempie i przez to zatrzymałem się na pewnym poziomie, którego nie byłem w stanie przeskoczyć. Zrób solidne podstawy bo to potem naprawdę zaowocuje.

PS2. Czy przez bieżnię rozumiesz bieżnię mechaniczną na siłowni czy prawdziwą bieżnię?

pozdrawiam.

Offline

 

#25 2008-01-25 15:56:01

pabrze
Administrator

Re: Witam

Cześć Robert,

5:00 to chodzę czasem spać, ale żeby wstawać... wink

Jednak Cię ciągnie do "mocnego tempa"... Co do jedzenia, napiszę Ci może jak to jest u mnie:

Jeżeli na trening idę tuż po obudzeniu i jest to krótszy dystans niż 16 kilometrów to nie jem nic - tylko parę łyków piję (na ogół herbaty). Śniadanie wtedy po powrocie jakieś 30 minut.

Jeżeli robię dłuższe wybieganie, to żeby mieć siły to coś przekąszę (po dużych posiłkach - obfite śniadanie/obiad, robię przynajmniej godzinną przerwę).

Moja "rada" jest taka: jedz tak, żebyś głodny na treningu nie był i tak, żebyś nie miał żadnych "niespodziewanych przygód" big_smile Skład jedzenia: proponuję zróżnicowaną dietę (węglowodany, białka i tłuszcze, wspomaganą witaminami i minerałami - to wszystko musisz dostarczać organizmowi). Węglowodany przed treningiem dadzą Ci dodatkowego "kopa" (jeśli lubisz kisiel, to polecam!).


Pozdrawiam

Offline

 

#26 2008-01-31 11:05:26

ROBERT 1976
Użytkownik

Re: Witam

Cześć. Biegam tak jak zaproponowaliście. Ciągle nie moge się przemóc żeby zrobić 10 km, ale robię 7,5 lub 8 km. Co do bieżni to jest to bieżnia żużlowa na przyszkolnym boisky. Jak jest miękka to ok. , ale gdy były przymrozki i grunt był twardy to makabra. W tym miesiącu zrobiłem równo 100 km i muszę przyznać, że to najbardziej "wybiegany" miesiąc w mojej biegowej "karierze". Trochę smutno mi się zrobiło jak w piątek wszedłem na wagę i pokazała 87,2 KG, no bo przecież jakby nie bylo to troche się ruszam.smile Mam nadzieje, ze spadek wagi to tylko kwestia czasu. Bedę sie starał wprowadzić wasze nawyki żywieniowe.

Offline

 

#27 2008-01-31 13:20:48

kubal
Użytkownik

Re: Witam

Cześć Robert,
nie przejmuj się tak tą wagą. Dobrze robisz, że stopniowo zwiększasz dystans. Jak będziesz gotów to mógłbyś wpleść w plan treningowy dłuższą wycieczkę biegową -- np. 20km truchtem (albo nawet marszobiegiem). Ułatwi Ci to zrzucenie wagi i, co ważniejsze, przyzwyczai organizm (i psyche) do długotrwałego wysiłku.

PS. Taka bieżnia na stadionie (nawet zmarznięta) to i tak duuużo lepsza rzecz niż kostka bauma.

Pozdrawiam.

Offline

 

#28 2008-02-04 14:31:47

ROBERT 1976
Użytkownik

Re: Witam

Cześć chłopaki. W sobotę 10km w tempie 5.45, dzisiaj tzn. w poniedziałek 10 km w tempie 5.40 przy maksymalnym tętnie 160. Troche mnie ponioslo, ale chyba to tempo jest dla mnie optymalne :tak mi sie wydaję) Kubal, zrobię sobie tę wycieczkę, tylko pytanko: raz w tygodniu wystarczy? Pozdrawiam

Offline

 

#29 2008-02-04 17:27:46

kubal
Użytkownik

Re: Witam

Robert,
Gratuluję przebiegnięcia 10km.  smile

Nie daj się zwieść -- utrzymywanie tętna 160 na treningach jest prawie na pewno nieoptymalne (zakładam, że masz ok 32 lat). To, że możesz utrzymać taki wysiłek przez całe 10km nie oznacza, że jest to odpowiedni środek treningowy. Oczywiście wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji i poziomu wytrenowania, ale myślę, że powinieneś wziąć to pod uwagę. No ale jeżeli było to tylko tętno maksymalne to nie ma problemu.

Jeżeli chodzi o wycieczkę biegową to raz w tygodniu w zupełności wystarczy. Staraj się zaplanować to tak, żeby utrzymać w miarę równe tempo na całym dystansie. Mimo wszystko, jak poczujesz się nazbyt wyczerpany to możesz odpocząć w marszu. Zamiast założonego dystansu możesz też założyć sobie czas 2-3 godziny -- dzięki temu potrzeba pomiaru dystansu nie będzie ograniczała wyboru trasy (chociaż mimo wszystko fajnie jest znać dystans który się pokonało cool).

Offline

 

#30 2008-02-05 11:51:21

ROBERT 1976
Użytkownik

Re: Witam

To znowu ja. smile Właśnie zszedłem z bieżni,  dzisiaj 10,2 km w czasie 57,30 przy maksymalnym 164. samopoczucie rewelacyjne, wieczorem zafunduję sobie jeszcze 120 minut siatkówki, a muszę się pochwalić, ze pomimo swojej wagi atak powyżej 2,43 m jest w zasięgu moich możliwości wink. Miłej zabawy w "ostatki" biegacze.... Trzymajcie sie. Cześć.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson

Polityka Prywatności i Cookies