Dołącz do społeczności biegowej!
Nie jesteś zalogowany.
Witam. Zacznę od tego, że mój czas na dzisiaj to 3:50...
Mam czas do lipca i wynik jaki bym chciał osiągnąć to 3:30, ewentualnie lepszy, jeśli się uda. Główne moje pytanie to takie, czy mogę zejść do takiego czasu biegając przez kilka miesięcy większe dystanse (6-10km) i ostatnie miesiące/tygodnie krótkie dystanse, szybko.
Nie chcę zbytnio skomplikowanego planu. Mam też mało czasu na bieganie. Oprócz tego ćwiczę w domu i pływam. Najlepiej pasuje mi weekend na biegi.
Jeżeli taka metoda jest zła, to proszę o nakierowanie mnie na jakiś ogólny plan, ale niezbyt zawiły. Lubię przebiec wyznaczony odcinek, a nie bawić się w przebieżki i mierzyć czas/tętno. Jak wspomniałem czas jaki chcę osiągnąć nie jest jakiś rewelacyjny, więc pewnie da się go wypracować w 8 miesięcy zwykłym, długim truchtem.
Aha, czy rower chociaż trochę pomaga w bieganiu, czy raczej z nim koliduje??
Z góry dzięki za odpowiedź!
Ostatnio edytowany przez pawelppk (2008-11-02 23:51:07)
Offline
czasu jest sporo wiec na pewno ci sie uda [tylko20" do zbicia] ale wg mnie bez interwalow sie nie obejdzie - to w koncu one podnosza predkosc biegu
Offline
Brakuje mi prędkości na całym odcinku. Na koniec zawsze mam siły na sprint, nawet po 3 km. Możesz mi mniej więcej napisać jak ułożyć jakiś trening interwałowy? Odcinki i ilość też jak możesz, ale jeśli nie to sam coś wymyślę.
Offline
trener to ze mnie zaden - przytoczylem tylko stwierdzenie ktore gdzies , kiedys wyczytalem na forum biegajznami.pl - polecam i mam taka rade: wejdz na forum i zaloz wlasny watek z prosba o pomoc w treningu a tam na bank ktos sie znajdzie z fachowymi radami- dział trening albo strefa przywitan
http://biegajznami.pl/forum/viewforum.php?f=3 a to link
Offline
pawelppk napisał:
Jazda na rowerze może poprawić wyniki w bieganiu??
W bardzo, ale to bardzo małym stopniu.
Offline
pawelppk napisał:
Witam. Zacznę od tego, że mój czas na dzisiaj to 3:50...
Mam czas do lipca i wynik jaki bym chciał osiągnąć to 3:30, ewentualnie lepszy, jeśli się uda. Główne moje pytanie to takie, czy mogę zejść do takiego czasu biegając przez kilka miesięcy większe dystanse (6-10km) i ostatnie miesiące/tygodnie krótkie dystanse, szybko.
Nie chcę zbytnio skomplikowanego planu. Mam też mało czasu na bieganie. Oprócz tego ćwiczę w domu i pływam. Najlepiej pasuje mi weekend na biegi.
Jeżeli taka metoda jest zła, to proszę o nakierowanie mnie na jakiś ogólny plan, ale niezbyt zawiły. Lubię przebiec wyznaczony odcinek, a nie bawić się w przebieżki i mierzyć czas/tętno. Jak wspomniałem czas jaki chcę osiągnąć nie jest jakiś rewelacyjny, więc pewnie da się go wypracować w 8 miesięcy zwykłym, długim truchtem.
Aha, czy rower chociaż trochę pomaga w bieganiu, czy raczej z nim koliduje??
Z góry dzięki za odpowiedź!
Kolega też się do WSOWL wybiera?
Mój patent jest taki: biegam stopniowo coraz więcej, by przekroczyć 'magiczne' pół godziny ciągłego biegu (podkreślam- biegu, a nie truchtu; tak około 5'20''/km), potem zaś będę starał się biegać przeplatane: normalne tempo- 5 minut, szybki bieg- 3 minuty.
Odpowiednio zaś wcześniej, przed połową lipca, zrealizuję plan treningowy na 800- 1500m z tej strony: http://bieganie.pl/index.php?show=1& … amp;id=385 .
Pozdrawiam i życzę powodzenia w młóceniu!
Offline
Tak, też wybieram się do szkoły generałów.
Nie wiedziałem, że 5'20''/km to już bieg, biegałem tak na 5 km, ale obawiałem się, że za wolno.
Tu masz link do tematu rekrutacja 2008/09 na wojsko-polskie.pl
http://www.wojsko-polskie.pl/threads/view/16886?page=48
Powodzenia
Offline
koledzy o jakich wynikach wy tu piszecie..??tez zlozylem do wsowl papiery (absolwent) i to co tu dzisiaj czytam to mnie zalamuje 5.20 moj czas na 1000 i juz mysle ile wysilku wloze zeby zejsc ponizej 4 min. ciekawe ilu chetnych na miejsce? ktos cos wie?
Offline
Miejsc 140, wniosków wpłynęło 3000
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751 … gn=1077917
Offline